Co najczęściej kupujemy na prezent? Jakich upominków na Święta oczekujemy?
SklepyŚwięta Bożego Narodzenia są na stałe zakorzenione w naszej kulturze i obyczajach. Co roku pamiętamy o przygotowaniu dwunastu potraw, kolędach, opłatku i... prezentach. Wigilia zbliża się wielkimi krokami, dlatego już teraz warto zastanowić się, jaki upominek możemy podarować swoim bliskim. Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, skąd wzięła się tradycja kupowania prezentów. Sprawdź, jakie przedmioty kupujemy najchętniej i o jakich podarunkach marzymy w 2022.
Skąd wzięła się tradycja kupowania prezentów?
Tradycja obdarowywania się prezentami na Boże Narodzenie jest stosunkowo młodym zwyczajem. Przed XIX w. jedynymi okazjami, podczas których wręczano bezinteresowne upominki, były takie uroczystości, jak ceremonia zaślubin czy urodziny dziecka. W zależności od źródeł początek tej tradycji datowany jest na koniec XVIII w. lub początek XIX w.
W Polsce zwyczaj ten powstał wśród bogatej szlachty, która mogła sobie pozwolić na podarunki w trakcie zaborów. Z czasem coraz lepiej sytuowani mieszczanie również decydowali się na coroczny zakup prezentów. Na wsiach ta tradycja pojawiła się dużo później, bo dopiero w drugiej połowie XX w. Sam obyczaj nawiązuje zaś do darów, jakie złożyli Trzej Królowie Jezusowi podczas wizyty w Betlejem.
Dziś trudno nam sobie wyobrazić Boże Narodzenie bez prezentów pod choinką. Ze zwyczajem tym dla większości z nas nieodłącznie wiąże się Święty Mikołaj. Co ciekawe, w różnych regionach naszego kraju występują jednak zwolennicy innych darczyńców. I tak w Małopolsce podarki wręcza Aniołek, a na Górnym Śląsku zajmuje się tym Dzieciątko. Wśród popularnych postaci można wyróżnić również Gwiazdora, Gwiazdkę lub Dziadka Mroza.
Jak kryzys wpłynie na zwyczaje zakupowe w okresie świątecznym?
Nie da się ukryć, że najpierw sytuacja epidemiologiczna związana z koronawirusem, a potem wojna na wschodzie i inflacja znacząco zmieniły nasze życie. Miały one również duży wpływ na zwyczaje zakupowe Polaków. Tegoroczne święta będą skromne. Na podstawie Raportu Związku Banków Polskich „Świąteczny portfel Polaków 2022. Czy stać nas na Święta?”, wiemy już, że Polacy zamierzają wydać na święta około 1% więcej niż roku temu. Może to zaskakiwać o tyle, że sytuacja finansowa wielu osób w ostatnich miesiącach uległa pogorszeniu. Co ważne za tę samą kwotę wydamy mniej niż w 2021 roku. To niestety konsekwencja wysokiej inflacji.
Coraz częściej rezygnujemy z jakości na rzecz tańszych produktów – jak wynika z Barometru Providenta. Zaledwie 3% osób nie martwi się grudniowymi kosztami. To o 7% mniej niż w ubiegłym roku! Większość z nas skupi się raczej na podstawowych potrzebach, czerpiąc z bieżących dochodów. Część Polaków będzie także szukać źródeł wsparcia w takich programach jak 500+.
Stworzymy dla Ciebie profesjonalny e-sklep, który przyciągnie klientów i będzie generował zyski. Sprawdź >>
Ile pieniędzy zamierzamy wydać na prezenty?
Co więc kryzys zmienił w zwyczajach zakupowych Polaków w okresie przedświątecznym? Według badań ZBP, o ograniczeniu świątecznych wydatków myśli 73% Polaków, a więc więcej niż rok temu, kiedy taką deklarację złożyło 64% osób. Chcemy wydać mniej nie tylko na prezenty, ale i na świąteczny stół. Oszczędności będziemy też szukać w transporcie. W sumie „świąteczny koszyk” 4-osobową rodzinę będzie kosztować ponad 3000 zł.
Większość wydatków planujemy przeznaczyć na produkty spożywcze – średnio 585 zł. Zakup prezentów chcemy zmieścić w 500 zł. Do tego należy doliczyć opłaty za przejazdy czy podróże na święta – średnio ponad 300 zł.
Polacy odczuwają wzrost cen i świadomie próbują dostosować się do niekorzystnej sytuacji. Rodzice mogą być również zmuszeni uświadomić o zmianie rodzinnych możliwości finansowych, niepocieszone prezentami, dzieci. Skromne święta to jednak wciąż święta.
Okazji do kupienia prezentów na Boże Narodzenie nie brakuje – Black Friday, Cyber Monday, Dzień Darmowej Dostawy czy Mikołajki. Nic więc dziwnego, że coraz wcześniej decydujemy się na świąteczne zakupy. Z Barometru Providenta wynika, że aż 20% ankietowanych kompletuje prezenty już kilka miesięcy przed Wigilią. Kilkanaście procent osób gorączkowo szuka upominków na ostatnią chwilę i są to w większości mężczyźni.
Jakie upominki chcielibyśmy dostać? Jakimi prezentami obdarujemy najbliższych?
Najwięcej przyjemności sprawia nam kupowanie prezentów najbliższym. A co sami chcielibyśmy zobaczyć pod choinką? Podobnie jak w ubiegłych latach będą to przede wszystkim kosmetyki oraz perfumy, co zadeklarowało 15,5% ankietowanych w badaniu Providenta. W dalszej kolejności znalazła się odzież i obuwie (9,9%) oraz elektronika (8,8). Kobiety marzą o biżuterii, kosmetykach i perfumach. Mężczyźni liczą głównie na elektronikę.
Nie wszyscy spodziewają się prezentów od bliskich. Tylko 55,3% procent Polaków wie, że znajdzie upominek pod choinką. Z kolei 37% badanych ma nadzieję coś otrzymać w święta. Jeśli już coś kupujemy, wybieramy praktyczne produkty.
Ponadto uważamy, że lepiej nie dać nic niż podarować komuś nietrafiony prezent. Decydujemy się wręczyć bliskim bony na zakupy w ulubionym sklepie lub po prostu pieniądze. Co czwarty ankietowany przyznaje się, że tego właśnie oczekuje, i to bez względu na wiek. Wolimy kupić sobie coś sami. Co ciekawe, przed pandemią woleliśmy bardziej osobiste niespodzianki.
Na podstawie odpowiedzi respondentów widzimy, że Polacy chcą zobaczyć pod choinką kosmetyki i perfumy, książki, elektronikę, ubrania oraz biżuterię. Są gotowi poświęcić budżet do 2000 zł w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Zanim kupisz i wręczysz prezenty, poznaj 5 porad, jak sprawić, by planowanie Świąt było przyjemnością.
Źródła:
